Domowy budżet finansowy na cztery pory roku

Początek nowego roku to dla połowy Polaków czas podejmowania planów, zobowiązań i postanowień. Związane są one z różnorodnymi sferami życia, w tym często z finansami. Kluczem do ich spełnienia jest cierpliwość, upór, praca oraz dobry, przemyślany plan, który stanowi połowę sukcesu - twierdzą eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego(ZFDF). Podpowiadamy zatem, jak mądrze ułożyć finansowy kalendarz oraz jakie wydarzenia w nim uwzględnić, by uniknąć budżetowych „wpadek”.

Nieomal każdego dnia wydajemy pieniądze. Niestety, rzadko kiedy dokonujemy tego w pełni świadomie i kontrolowanie. Nic więc dziwnego, iż często ze zdziwieniem spoglądamy w portfel, zastanawiając się, gdzie podziały się nasze fundusze. Tymczasem już sam fakt odnotowywania wszystkich wydatków może spowodować, że zanim dokonamy zakupu, poważnie się nad nim zastanowimy.

Budżet kontrolowany
Planowanie i zarządzanie własnymi finansami początkowo może sprawiać pewne kłopoty, gdyż jest dość żmudnym procesem. Przemyślane układanie domowego budżetu pomoże nam jednak nie tylko zaoszczędzić, ale też uniknąć niepotrzebnych stresów. Dzięki dobremu planowi będziemy mogli dokładnie określić wysokość miesięcznych dochodów i wydatków oraz rozpoznać swoje nawyki związane z wydawaniem pieniędzy. Ponadto umożliwi nam on odróżnić te wydatki, które trzeba ponieść od tych, które ponieść można.
Podstawową zasadą umiejętnie skonstruowanego budżetu jest: „wydawaj mniej, niż zarabiasz”. Istotne jest, by zbilansować swoje przychody i koszty. Warto zatem dokładnie policzyć miesięczne wpływy, a następnie zestawić z nimi spodziewane wydatki. Niezbędna jest tutaj szczerość wobec siebie. Ukrywanie czy zaniżanie kwot, jakie wydajemy, w niczym nam nie pomoże. Ważna jest również systematyczność i dokładność. Dodatkowo należy upewnić się, że dochody i wydatki planowane są na ten sam przedział czasowy.

Prowadzenie ewidencji naszych kosztów będzie znacznie łatwiejsze, gdy podzielimy je na kilka kategorii. Po pierwsze wyodrębnijmy stałe, comiesięczne opłaty, takie jak czynsz, opłaty za prąd, gaz, telefon, raty kredytów, itp. Następnie sporządźmy listę wydatków, jakie ponosimy na codzienne utrzymanie, w tym jedzenie, ubrania, paliwo, środki czystości i życie kulturalne. Tworząc domowy budżet, musimy też koniecznie pamiętać o sumach przeznaczanych na cykliczne, coroczne wydarzenia. Bardzo często zapominamy bowiem o kwotach, jakie pochłaniają święta, urodziny czy imieniny bliskich, śluby, a także sezonowe wyjazdy, remonty bądź zakupy. Z jednej strony zdajemy sobie sprawę z ich istnienia, z drugiej jednak nie przygotowujemy się do nich odpowiednio. Nierzadko zostawiamy planowanie wydatków na ostatnią chwilę, co poważnie może zachwiać naszymi finansami. Warto zatem już teraz zwrócić na nie szczególna uwagę i wyodrębnić je w finansowym kalendarzu. Podzielenie takich wydarzeń na poszczególne pory roku, dodatkowo ułatwi nam zadanie. Jak zatem wygląda finansowy kalendarz Polaków?

Noworoczno-zimowe postanowienia finansowe
Planując swoje wydatki na okres zimowy, powinniśmy pamiętać o kilku ważnych datach, jakie mogą wpłynąć na nasz budżet i zachwiać jego równowagą. Wyjątkowy i oryginalny prezent na Dzień Babci i Dziadka, ferie w jednym z górskich kurortów, czy Walentynki w Paryżu odbiją się negatywnie na naszym budżecie, jeśli nie uwzględnimy ich w finansowym harmonogramie. Gdy jednak odpowiednio przygotujemy się na te wydarzenia, będą nam się kojarzyły z miłymi chwilami, zamiast przywoływać wspomnienia o kłopotach finansowych, jakich stały się przyczyną.

Portfela wiosenne porządki
Wiosna, wraz z cieplejszymi i dłuższymi dniami, niesie ze sobą także szereg sposobności do wydawania pieniędzy. Wielkanoc jest tego najlepszym przykładem. Nasze portfele z pewnością odczują zwiększone wydatki w tym okresie. Podobnie sytuacja wygląda, gdy na majowy weekend planujemy egzotyczny wyjazd do ciepłych krajów. Jeśli dodatkowo pragniemy podobną przyjemność zafundować swej mamie w jej święto - 26 maja, może to poważnie nadszarpnąć naszą kieszeń. Do stałych wydarzeń, którym rokrocznie musimy stawić „finansowego czoła”, dochodzą też takie, które prędzej czy później dotkną większość z nas. Wymienić tu należy komunie, budowę domu, remont mieszkania oraz kupno samochodu. Jakkolwiek auto czy komunijny prezent mogą mieścić się w przedziale naszych możliwości, to zakup nieruchomości rzadko jesteśmy w stanie sfinansować samodzielnie. Najczęściej zwracamy się do banku po kredyt hipoteczny.
- Pamiętajmy że pożyczanie większych sum pociąga za sobą konieczność ponoszenia kosztów okołokredytowych w postaci prowizji, ubezpieczenia, wyceny nieruchomości przez rzeczoznawcę oraz uiszczania wielu innych opłat. Wprawdzie nie są one zbyt duże, lecz gdy wcześniej nie uwzględnimy ich w naszym finansowym bilansie, mogą przysporzyć nam sporo kłopotów – przestrzega XXX, ZFDF. Mądrze zaplanujmy zatem wiosenne wydatki i nie dajmy się zaskoczyć nagłym odpływom gotówki.

Letni odpoczynek?
Po wiosennych zawirowaniach w domowych budżetach, przychodzi czas wakacji. Często nie wyobrażamy go sobie bez zasłużonego odpoczynku. By uniknąć finansowych tarapatów warto skrupulatnie zaplanować wakacyjny wypoczynek, a gromadzenie środków, rozpocząć ze sporym wyprzedzeniem. Unikniemy wówczas kłopotliwych „dziur budżetowych” i bez wyrzutów sumienia będziemy mogli rozkoszować się wyczekanym urlopem. Niestety po wypoczynku dla wielu przychodzi czas wyprawienia pociech do szkoły, co będzie nas słono kosztować. Przygotujmy się dobrze na wzmożone wydatki i zawsze planujmy je z nadwyżką.

Jesienna cisza przed finansową burzą
Mroźne i coraz krótsze dni niewątpliwie rozleniwiają. Dotyczy to także naszych portfeli. Po części może być to wynikiem nieprzyjemnej aury, jaka panuje na zewnątrz. Redukuje ona nasze chęci opuszczania ciepłego mieszkania, a co za tym idzie ogranicza wydawanie pieniędzy na zakupy, wycieczki czy plenerowe imprezy. Ponadto w tym okresie zaczynamy już myśleć o zbliżających się Świętach Bożego Narodzenia i Sylwestrze, stanowiących poważne obciążenie domowych budżetów. Staramy się choć w niewielkim stopniu zaoszczędzić, by związanych z nimi odpływów gotówki nie odczuć zbyt dotkliwie. Wielu z nas jednak nie udaje się skutecznie rozłożyć finansów na ten okres. Bywa, iż zmuszeni jesteśmy do zaciągnięcia kredytu bądź pożyczki, umożliwiającej pokrycie wszystkich kosztów. W takim przypadku konieczne jest odpowiednie zaplanowanie kolejnego harmonogramu wydatków, by terminowo spłacić zadłużenie i przygotować się na finansowe zawirowania, jakie czekają nas w nowym roku – przekonują eksperci ZFDF.

Pamiętajmy, że gdy mądrze zaplanujemy wydatki odnosząc je do planowanych wpływów, z pewnością trudno będzie wyrządzić naszemu domowemu budżetowi znaczną krzywdę. Ważne, by tworząc plan, mieć na uwadze zarówno codzienne odpływy gotówki, cykliczne wydarzenia, jak i sytuacje losowe. Jeśli pomyślimy zawczasu o spodziewanych wydatkach oraz uwzględnimy możliwe finansowe niespodzianki, będziemy mogli spać spokojnie, nie martwiąc się, jak „związać koniec z końcem”.

» Odpowiedz